idąc tym tropem dojdziemy do Nikona S3000.. jeśli ciężar jest aż takim argumentem.
ja śmigałem poprzednio z 40-ką, obecnie z 50-ką.. do tego ciężkie! szkło 17-55/2.8 i jakoś dało radę, obłaziłem tak 3 dni na Roztoczu, w zimie, ciężko ubrany.. wyprawa głównie lasami ze śniegiem po kolana... a fotki?.. ehmmm
#