Stało się

Dziś mimo przeciwności kursu euro kupiłem zgodnie z sugestiami:
5DMII, szkiełoko 24-70 f/2.8 i błyskotkę 580EX II.
Nie chce robić tu achów i ochów, za cienki jestem w te klocki, ale porównując to do Olympusa, jeśli w ogóle można tego dokonać, to wszystkie poprzednie zdjęcia można powiedzieć że są nieudane. Po prostu te kolory żyją, wychodzą nawet lepiej jak oryginał! Bałem się że niepotrzebnie szaleje z drogim sprzętem, ale chyba nie będę musiał chodzić z dzieckiem na sesje tylko sam już będę mógł ja robić (rozmarzyłem się).

Pozdrawiam !!

Przede mną dużo czasu na poznanie aparatu, a jest go mało przed wyjazdem na urlop.