czesto dzieje sie tak, ze ci znani fotografowie ograniczja dostęp do swoich zdjęć bo pieczę nad nimi sprawuje agencja dla której pracują i de facto to ona zabrania rozpowszechniania ich w sieci z wiadomych powodów.
często jednak jest tam, że fotograf sam nie chce upubliczniać swojego prywatnego dorobku.
Np. nigdzie w sieci nie znajdziecie strony Nan Goldin.