10d czy 350d ?

**Calliactis** · 25-10-2005, 20:51

Miałem ten sam dylemat. Cenowo - w miarę podobnie (10D w super stanie vs. nowy 350D). Ja bym brał 10D... dlaczego?

Bo TAAAAAK!

Poprostu jest to już sprawdzony aparat, a 350D wyślizguje mi się z ręki...
Dla kobiety lepszy będzie na pewno 350D - brak opóźnień, szybszy procesor, 8MPixeli, mniejszy, lżejszy... Dokupić do tego Grip i będzie idealnie...
Do tego kup jakiś dobry obiektyw - większy od body z gripem

i się Żona ucieszy

...

**akustyk** · 25-10-2005, 21:12

Zamieszczone przez tonyfoto

trzeba by utworzyć dział dla podnieconych użytkowników canona :grin:

bez sensu. 99% wypocin na tym forum to podniecanie sie klamotami

po co osobna kategoria :rolleyes:

**tonyfoto** · 26-10-2005, 09:01

co znaczy brak opóźnień...? tzn że 10d jest wolniejszy...?? ważną dla mnie rzeczą jest jak najkrótszy czas reakcji migawki

**Robson01** · 26-10-2005, 09:07

Zamieszczone przez tonyfoto

co znaczy brak opóźnień...? tzn że 10d jest wolniejszy...?? ważną dla mnie rzeczą jest jak najkrótszy czas reakcji migawki

Proponuję przeczytać test 10 i porównać do 350:
http://www.fotopolis.pl/index.php?go...1&arch=1&e=981

**tonyfoto** · 26-10-2005, 11:04

nie mam już żadnych wątpliwości... biorę 10d ze względu na to że ma pryzmat a nie układ luster...

**Robson01** · 26-10-2005, 11:17

Zamieszczone przez tonyfoto

nie mam już żadnych wątpliwości... biorę 10d ze względu na to że ma pryzmat a nie układ luster...

Nie masz litości nad swoją kobietą

**tonyfoto** · 26-10-2005, 11:21

ona lubi taki duży sprzęt...

**Robson01** · 26-10-2005, 11:27

Zamieszczone przez tonyfoto

ona lubi taki duży sprzęt...

To fundnij jej camera obscura z pudła od telewizora.

**tonyfoto** · 26-10-2005, 12:53

ale to najlepiej jakby pudło było po jakiejś plaźmie albo lcd bo ona koniecznie chce cyfrową puchę

)))))))

**ukasz** · 27-10-2005, 11:23

Zamieszczone przez tonyfoto

nie mam już żadnych wątpliwości... biorę 10d ze względu na to że ma pryzmat a nie układ luster...

No i co z tego że pryzmat a nie układ luster? owszem troszeczkę jaśniejszy ale niewiele. Nadal jest to światełko w tunelu a nie wizjer. I tak jeśli przesiądziesz się z 1 którą masz w podpisie, prawdopodobnie będzie bolało, oj będzie

IMO odrobinę (z naciskiem na tą odrobinę

lepszy wizjer nie jest wystarczającym argurmentem

edit:
oops, nie doczytałem że to dla żony nie dla Ciebie, sorry
Ale to co napisałem powyzej o tych wizjerach i tak ma zastosowanie

Wątek: 10d czy 350d ?

Narzędzia wątku

Typ wyświetlania

Uprawnienia umieszczania postów