Jesli nie urzeka cię legendarna jakość 70-200/2.8 (100-400 nijak ma sie do niego) a masz TYLE kasy - kup 28-300 IS L. To następca 35-350 L(też się nadaje!).Różnicę w stosunku do 55-250 zobaczysz na własne oczy. Garba noszeniem - na bank nie nadwerężysz. A masz wszystko co ci potrzeba pod reką. Jedno szkło; super jakość. No - kosztuje...ale przecież nie o tym rozmowa? :-)
Uprzedziłeś mnie. Skoro Swiatło nie jest najistotniejsze to 28-300 jest najtrafniejszym rozwiązaniem. W budżecie też powinno się zmieścić.
28-300 IS L to aż 1670 g , 70-200mm f/4L IS USM to 760 gram . To prawie kilogram różnicy .
100-400mm f/4,5-5,6 L IS USM to 1380 gram a i tak 100 więcej na długim końcu . Coś mało komfortowo a zakres nie największy .
Chyba nadal pytanie : Canon EF 70-200 mm f/4L IS USM czy 100-400 IS USM jest dla mnie nierozstrzygnięte ale dzięki Waszym odpowiedziom pomału rozjaśnia mi się .
Stronka http://www.the-digital-picture.com umoż liwia trochę samodzielnych porównań i jeśli jej wiarygodność jest duża ( a na taką wygląda ) to godna jest polecenia niezależnie od stażu na forum .
... Chyba jednak 70-200 /4 , bo 70-200/2,8 II IS USM to waga i koszt .
To jeszcze post factum (bo decyzja zapadła).Jasne że 28-300 jest cięższy od wszystkich innych porównywanych szkieł ale zastapiłby ci co najmniej dwa dobrej klasy szkła. Faktycznie waga to argument ale jeden obiektyw to j e d e n - wiem co mówię bo korzystam też z 35-350.
Ale dlaczego II skoro to najlepszy w historii czas na kupno wersji I ?!