Ja napiszę krótko, po co komuś "pamiątkowe" zdjęcie z okazji śmierci człowieka? Rozumiem takie zdjęcia na potrzeby medialne (gazeta, internet itp.) lub reportaże, ale w domowej kolekcji? Co Ci ludzie, będą się chwalić, że byli przed pałacem i mają "super" fotki? Nie potrafię ogarnąć takich ludzi.