
Zamieszczone przez
marcingreen
Też o tym pomyślałem.
Druga sprawa to taka, że zastanawiam się czy gra jest warta świeczki no i to, czy to nie czasem moja wina, że udostępniłem zdjęcia kapeli, która w ferworze różnych dziwnych nałogów itd, uznała je za swoje.
Bo być może tak to było, że dali oni to zdjęcie gazecie mówiąc: Stefan zrobił fajne; dajcie to.
Trzecia sprawa to taka, że nie chciałbym robić problemów kapeli (bo co jeśli gazeta powie, że oni im to dali twierdząć że to ich własność; że gazeta nie była świadoma?) bo w sumie cenię ich za to co robią tzn za to, że nie siedzą przed telewizorami tylko tworzą jakaś tam muzykę.