Mam do wywołania kilkaset zdjęć. Ładuję je wszystkie.
Pierwsza część w pomieszczeniu - za żółta i z szumem.
ustawiam WB, odszumianie i jadę, na każdym kolejnym zdjęciu wprowadzam inne drobne korekty: prostowanie, kontrast i.t.p.
Kończą się te w pomieszczeniu i następne nie potrzebują już odszumienia i inny WB.
Są programy na których przy parametrach jest "ptaszek" i zaznacza się go jeśli parametr ma być zapamiętany, jeśli go nie ma to zadana korekta będzie tylko na jednym zdjęciu.
Byłoby to bardzo wygodne, gdyby w LR dało się zrobić podobny manewr.
Na szybko chciałem jeszcze spróbować propozycji yarsona.
Mam wersję LR 3.0 i nie mam (chyba) takiego okna jak pokazał yarson.
Za dużo chciałbym na raz. mam jeszcze kupę zdjęć do wywołania z sobotniego ślubu. Muszę odespać i może ze świeżym umysłem znajdę przy Waszej pomocy rozwiązanie.
Może coś źle tłumaczę. Zdecydowanie szybciej wytłumaczyłbym "osohoźi" live przy zimnym Lechu![]()