uwaga, bedzie smieszne---> po 4 msc odkrylam ze mam czytnik do wszystkich typow kart w swoim "urzadzeniu wielofunkcyjnym" :P takze ze zrzucaniem zdjec nie ma problemu, problem jest z aparatem, sprawdzalam na 3 kompach, na 3 innych kablach usb i problem jest ten sam i czuje ze czeka mnie wycieczka na Żytnia i teraz poradz(cie) jak sie nie dac zrobic w konia bo to co slyszalam o serwisie warszawskim napawa mnie zgroza i wodorostami brr