Nic nie wiemy o: modelce, fotografie, piśmie, kraju.
Może to troll rzucił kość i cieszy się patrząc jak walczymy przebijając się argumentami.
Proponuję poczekać teraz na ruch autora.
Jeżeli jest w tym cień prawdy, to poda jakieś dane i w tedy będzie nad czym się zastanawiać.