[AgaP] Ślubnie

[Kinski]

Ja zgniło-zielono-sine kolory staram się czyścić i przerabiać na jesień (-> orange). Ewentualnie rozjaśnić. Jeśli się robi w słabych (i ciemnych) salach (typu "remiza"), trzeba to wyćwiczyć. Zółć/zieleń z winietą daje brzydkie efekty. W każdym razie nie podobają mi się takie połączenia.
Kup coś szerokiego. Samyang zamiast szerokiego kąta to na dłuższą metę nie jest dobry wybór (jak się nie ma czegoś szerokiego, to fisha się używa nie dla efektów, ale dla szerokości). A 17 na cropie to nadal wąsko (mniej niż 70 stopni).
Kwadraty można zrobić na kilka sposobów -> druk do standardowego formatu i wycinanka lub składanka w PS i wycinanka/gilotynka.

[AgaP]

Kup coś szerokiego. Samyang zamiast szerokiego kąta to na dłuższą metę nie jest dobry wybór (jak się nie ma czegoś szerokiego, to fisha się używa nie dla efektów, ale dla szerokości). A 17 na cropie to nadal wąsko (mniej niż 70 stopni).

Wiem, że muszę kupić coś szerszego, ale mąż mi nerwowych odruchów zaczyna nabierać, gdy coś wspominam o dodatkowym sprzęcie. Zastanawiałam się nad 16-35 2.8 L, ale różne opinie słyszałam, więc muszę jeszcze się zastanowić (mam czas, zanim nazbieram...).

Wrzucam trochę zmienioną 16 z chrzcin. Mam nadzieję, że lepsza w odbiorze.

before:

źródło

after

źródło

[punky]

Before MZ lepsze

[AgaP]

before mz lepsze

:-d :-d :-d

[micles]

Ja też wolę before.

[AgaP]

Witaj Michale, dzięki za opinię ;-D

(Między nami, ja tez wolę before, ale chciałam spróbować jakoś tego s...-buraczkowego się pozbyć ...)

[Kinski]

Jeśli komuś podobają się "zgniłe" kolory, to jest to co najmniej zastanawiające. Poza tym na zdjęciu "after" ubranko zostało intensywnie wyjarane i coś się porobiło dziwnego z kolorami -> vide: czarne oczy, zdesaturowane usta i ognistoruda czuprynka.

coś szerszego

C17-55 2.8 + Samyang 8mm = coś szerokiego i jeszcze coś zostanie. 17 mm na cropie to jest bardzo wąsko. Poza tym działanie na cropie i FF to nie jest dobre rozwiązanie (sporo o tym pisał grabek i inni w wątku ślubnym).

[AgaP]

Jeśli komuś podobają się "zgniłe" kolory, to jest to co najmniej zastanawiające. Poza tym na zdjęciu "after" ubranko zostało intensywnie wyjarane i coś się porobiło dziwnego z kolorami -> vide: czarne oczy, zdesaturowane usta i ognistoruda czuprynka.

U mnie nie jest wyjarane, jeśli chodzi o całą tonację zdjęcia- to je ociepliłam po prostu, ale żeby od razu rude?! ;-P

Poza tym działanie na cropie i FF to nie jest dobre rozwiązanie (sporo o tym pisał grabek i inni w wątku ślubnym).

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;-D FF mam od baaardzo niedawna ;-D Dopiero ostatni set w tej galerii jest z pewnym udziałem pełnej klatki...

[MariusWA]

Coś szerokiego na poczatek pod 5DmkII...hmm...Tamron 17-35 będzie jak znalazł i na pewno da radę mimo,że "wierci"...