Ja nie wiem, albo wy macie pecha albo ja farta i chyba jak -bob- pisze zacznę grać w lotto.
Przestraszyłem się rozebrałem czytnik i nie widzę nic strasznego. Płyta jest robiona maszynowo, gniazda normalnie wlutowane. Można faktycznie różne partie się trafiają. Ale od dziś zanim coś niewiadomego podłączę do kompa zobaczę jak to jest zlutowane.

Fotki tego mojego: