Swoją drogą, widziałem baaaardzo fajny fotoreportaż zrobiony EOS'em 30D z 17-40L. I moim zdaniem to jest najlepsze wyjście pod cropa, jeśli chodzi o reportaż. Małe, zwinne, szczelne, pancerne, ma dobry AF i dobrą jakość zdjęć, chyba, że przywali mu się 18 mpix matrycę
http://fotoblogia.pl/2010/03/06/hait...w-piekle-cz-i/
Zresztą moim zdaniem lepiej wziąć nieco gorszy optycznie, a lepszy mechanicznie obiektyw, bo w przypadku fotoreportaży często jest w złych warunkach używany, więc sprzęt pokroju Tamrona mógłby nie wytrzymać. Pozdrawiam.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ps. Na 40mm, przy typowo reportażowych zdjęciach, można spokojnie zrobić portret bez przerysowań, za to z zarysowanym tłem przy małym f.