Witam
Od ponad roku jestem użytkownikiem 350d. Kupiłem go z myślą o nauce focenia lustrem. W torbie oprócz body mam jeszcze 18-55 IS; 50 1,8; Sigma 70-300 APO. Czytając to forum coraz bardziej zaczynam przekonywać się dodatkowo do zakupu Tamrona 17-50 kwestia tylko z czy bez stabilizacji?
Głównym obiektem zdjęć jest obecnie mój roczny (bardzo ruchliwy) syn, oraz standardowo plenerki z rodzinnych wyjazdów i zdjęcia z imprez rodzinnych.
Niestety główną bolączką tego zestawu jest masa zdjęć z nietrafioną ostrością- może ja coś nie tak robię chociaż przy foceniu małpkami Canon A610, Fuji s6500 nigdy nie miałem aż tylu niecelnych fotek.
Czy autofocus w 350d jest aż tak mylny/zawodny?
Jestem już praktycznie zdecydowany na zmianę puszki i tu pojawia się problem- 550d czy 50d, są w bardzo zbliżonych cenach?