Tak naprawdę to nie wiem gdzie tu jest problem i w ogóle o czym tu się rozprawia
Nie wiedziałem, że można focić długą lufą bez podpierania tejże, ale..
350D mam, grip mam, robiłem zdjęcia swoją sigmą ze statywu przykręconego do gripa Znaczy się aparatu przykręconego do statywu za grip.. no czy jakoś tak. 30s (bo nocne) i nic mi nie urwało, nic sie nie chwiało, grip nie odpadł, obiektyw nie wyrwał bagnetu. Coś jeszcze?