pogadaj, odezwał się ten co szkła jak rękawiczki zmienia...Zamieszczone przez Vitez
Tyle ze taki filterek jak ci sie nie rozsypie (przez mechaniczne rozwalenie) to ladne pare lat posluzy. Jak juz sie mysli nad inwestycja na pare lat to uwazam ze nie ma co oszczedzac a warto doplacic do czegos "nieco drozej ale na pewno dobrze" ... szczegolnie gdy sie pomysli o koniecznosci czyszczenia Hoyi ludwikiem albo para wodna
polara używam wyłącznie na szerokim kącie, ostatni miałem rok i juz go zmieniam, bo z 58mm robi się 67mm, nie wiem, czy za rok nie zrobi się 77mm i wtedy dopiero wezmę pod uwagę wydatek rzędu 500 zł na filtr...
niezależnie od powodów zmiany, nastepują one jednak dość często i nie wiem, czy obecne szkło długo u mnie zabawi, więc nie mam też powodu inwestować w filtr niepotrzebnie dużo pieniędzy...zwłaszcza, że z polarem robię góra 5-10% zdjęć...
filtry myję Eclipse, nie ma problemu...
Odpowiedz z cytatem
