Odkup od niego eLki i pozwól mu się cieszyć d3. To o wiele lepsza puszka od c52 jeśli chodzi o AF i ergonomię. Oczywiście zawsze możesz mu powiedzieć, że w świetle żarowym kolory w d3 na wyjściu będą gorsze od 5d2, ale jakie ma to znaczenie przy rawach. Zawsze możesz pstryknąć 5d2 kilka fotek 24L i 35L i pokazać mu różnicę. W Nikonie jest co prawda N24f1.4, ale kosztuje tyle co prawie te dwie eLki. Do lanszaftów 5d2 lepszy bo większa rozdzielczość. Tryby sraw też przydatne w C. W C możesz mieć szkłą z f1.2. Zawsze znajdziesz jakieś plusy na rzecz C, ale jak kolega chce robić np. głównie zdjęcia w akcji to 5d2 będzie go tylko irytował.