Jeśli już musisz robić z wbudowaną lampą to:
- staraj się złapać jak najwięcej światła zastanego, a lampą tylko cienie rozbijać.
- ustaw ją jakieś -2EV, wyjdzie w praktyce tak naprwdę
- skołuj sobie jakiś mały dyfuzor na nią. Kiedyś widziałem świetne rozwiązanie w postaci mlecznego opakowania po kliszy. Nacinasz go wzdłuż, tak, żeby go można było spokojnie na lamę nasunąć i załatwione. Wtedy korekcja na "-" będzie mniejsza