_______________________________________________
Zbyszek
7D + C10-22 + C17-55 + C70-300 + C100L macro + 580EX II + BG-E7
No wiesz, bułek nie umiem piec ani nie mam możliwości technicznych do tego. Gdybym umiał i miał możliwości i jeszcze bym widział w tym sens ekonomiczny to może bym tak robił.
Akurat samochód mogę sobie sam pomalować jak sobie coś lekko obetrę bo przy okazji jestem modelarzem i mam całe potrzebne wyposażenie (aerograf, kompresor itp.) i umiejętności też i chęć też więc jeszcze raz pytam po co mam dawać komuś zarobić parę stówek jak mogę zrobić sam i pieniądze zostaną u mnie ? Co innego jakbym sobie jakoś poważniej uszkodził auto.
Podobnie z uszkodzonym aparatem - jestem też elektronikiem oraz złotą rączką która niejedno coś naprawiała. W podobnej sytuacji jak tutaj opisana nie wahał bym się i zamiast wysyłać od razu do serwisu gdzie poszli by raczej prostą drogą wymian wszystkiego co uszkodzone sprawdził bym najpierw sam czy nie da się czegoś z tym samemu zrobić. A jak bym od początku widział, że sprawa nie jest warta wysiłku to albo bym wysłał do serwisu albo w ogóle dał sobie spokój.
_______________________________________________
Zbyszek
7D + C10-22 + C17-55 + C70-300 + C100L macro + 580EX II + BG-E7