Jakże wnikliwa analiza osobowości, kończyłeś jakiś korespondencyjny kurs psychologii?
Dokładnie tak. Klient oglądając finalne zdjęcia wybiera takiego fotografa który mu najbardziej odpowiada, jak ktoś chce nieobrobione jpegi to wybiera fotografa który zrzuca zdjęcia z karty i oddaje, żaden problem.
Bo raw to jest półprodukt.
Hehehehehehe. Znasz jakiegoś dobrego fotografa który robi w jpg? Bzdury waść prawisz.
To nie jest strach, to po prostu przyjęta zasada.
Natomiast to co tu wypisujesz świadczy o Poziomie Twojej kultury i wiedzy, o obu nie za dobrze.
Jak jesteś taki cwaniaczek to spróbuj się utrzymać z takiej fotografii, naprawdę łatwizna. Piszesz tak bo ile sezonów masz już za sobą?
Przydało by się też bardziej wyrafinowane podejście do ludzi których się nie zna i dziedziny o której nie ma się pojęcia, ale wychowanie podobno wynosi się z domu.