Cytat Zamieszczone przez pe.en.de Zobacz posta
Po co klientowi rawy? A no po to:
Jestem grafikiem z wieloletnim stażem. Sam zdjęć nie robię bo nie lubię. Muszę czasem dopstrykać coś w pracowni jak klient zapomni dać to na sesję. Swoim 5DII i 50mm f/1,2 L USM przez pół roku zrobiłem może z 500 zdjęć z czego 100 prywatnie.
Do robienia zdjęć ślubnych ( a mam kilka córek) zatrudniam zanajomych fotografów, których uważam za dobrych.
Ale w życiu nie wezmę od nich jpg-a. Ambicja zawodowa na to nie pozwala, to raz. Dwa to to że wybaczcie, ale zdjęcia obrobione przez fotografów, korzystających często z automatycznych funkcji są delikatnie mówiąc ...no nie, nie ma delikatnego określenia.
Ale nie przejmujcie się, koledzy graficy jeszcze gorzej określają robotę innych grafików.
A po trzecie klient z ulicy nie ma pojęcia że istnieją rawy, tym bardziej nie skopie Wam zdjęć w photoshopie bo się go nie nauczy w tydzień.
Masz racje , wezmie pierwszy lepszy program , wywola RAWA totalnie z du... i wklei w album ktory bedzie pokazywal i mowil o takie piekne zdjecia zrobil nam Kowalski.

Jestes igla w stogu siana.