Według mojej wiedzy, to nie jest sprawa baterii - niestety wygląda, że coś poważniejszego. Radziłbym udać się do dobrego, starego (z tradycjami) punktu naprawy aparatów, takiego który naprawiał i naprawia aparaty analogowe.
Mam A-1 i w nim bez baterii migawka chodzi mechanicznie na jednym z czasów - o ile pamiętam 1/60 albo 1/90 sekundy; taka "opcja awaryjna".