A ja właśnie odkryłem dobrodziejstwo jpgów dodawanych do rawa. Do tej pory zawsze robiłem szybkie korekcje wszystkich rawów i wyciągałem z nich jpgi. Później, po przejrzeniu tych jpgów wybierałem najlepsze i przygotowywałem z nich tiffy do obróbki. I naprawdę nie wiem, po co tyle zasuwałem bez sensu..Zamieszczone przez muflon
Tym bardziej, że często z sesji przywoziłem i 800 zdjęć..![]()