Cytat Zamieszczone przez Czacha
17-40 nadaje sie rowniez do slubow - pozostaje jeszcze kwestia opanowania tak szerokiego kata widzenia i umiejetne operowanie perspektywa jak i kompozycja.

Inaczej fotografuje sie 70-200, inaczej 24-70.. a inaczej ultra szerokim zoomem. Nie kazdy sobie z nim radzi.

Stwierdzenie ze sie nie nadaje.. to po prostu fotograf nie jest w stanie wykorzystac jego mozliwosci Bez urazy Jarku
Jakiej urazy?
17-40 to doskonałem narzędie do fotografowania. Niestety realia ślubne są trochę inne, niż się wielu wydaje. Panować nad zdjęciami to ja mogę tylko w plenerze i tylko wtedy, gdy mam masę czasu i chętną do pozowania parę. Każde inne warunki powodują, że to szkło na szerokim kącie staje się mało przydatne.
Podeślę Wam któregoś dnia trochę przerysowanych kadrów weselnych z tego szkła. Od dołu masakra, na poziomie oczu masakra, z góry masakra z jajkami zamiast głów..
Wiem, że bardzo łatwo jest napisać, że fotograf ****, ale zapomnieliście po takim przytyku pokazać swoje zdjęcia z takich perspektyw. I to już nie bylejakie, takie słowa trochę zobowiązują...

Niestety, mimo bradzo ciekawych efektów, które się uzyskuje, przerysowania robia swoje i najcześciej dyswalifikują zdjęcie w oczach odbiorców.

Każda młoda para mając możliwość wyboru weźmie śliczny portrecik robiony sprzętem do tego przeznaczonym, niż jakieś chore przerysowania z perspektywy, której w życiu nie widzieli.. Już to wyżej pisałem: najpierw patrzysz co jest nie tak z tym zdjęciem, a potem dopiero szukasz kto na nim jest.
To trochę tak, jak z wykorzystaniem fisheye'a. 2 takie zdjęcia w całym albumie to już trochę za dużo..