Bardzo trudno wystawiać świadectwo sprzętowi nie opisując warunków czy częstotliwości w jakich jest wykorzystywany. Może mieć 30 lat i być jak nówka ale używany sporadycznie lub kilka lat i eksploatowany od rana do wieczora albo często przewożony w bagażniku na różnych dystansach. Sporadycznie używałem lamp ELFO, Marko Flasz, Multiblitz, Hensel a ostatnie 6 lat ciągnę na Elinchrom. Czasem mieszka u mnie w studio Broncolor pamiętający zapewne przełom lat 60 i 70. Są sprawne ale jakiś czas temu miały wymienione palniki. W zależności od firmy pewne rozwiązania są bardziej lub mniej dla mnie odpowiednie takie jak na przykład mocowanie modyfikatorów czy sterowanie pracą samej lampy. Ale na tej podstawie trudno jednoznacznie udzielić odpowiedzi. Wydaje mi się, że ELFO swego czasu była bardzo popularną firmą ze względu na konkurencyjną cenę w stosunku do możliwości a spory wpływ na popularność miały też warsztaty prowadzone dwa razy do roku oraz niezły marketing. Jako jedna z nielicznych krajowych firm wystawiała się na targach w Kolonii.