Czy może po dwóch latach przybyło nam absolwentów szkół fotograficznych? :-) Zastanawiam się ostro nad zmianą uczelni i chętnie poznałbym refleksje osób, które taką szkołę mają już za sobą. Wymieniłem z Adamkiem kilka PW na ten temat, ale ciągle mam jakieś obawy... Zmiana kierunku studiów to dość poważna sprawa i jestem ciekaw, jak studia fotograficzne wpłynęły na życiorysy (i jakość zdjęć ) absolwentów. Czy poza tym, co zostało już powiedziane, ktoś mógłby coś jeszcze dodać?