Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
No cóż, ja też żyłem mitami. Umęczonego 20d zastąpiłem 1000d, choć miałem wątpliwości czy nie lepiej przetrzymać złego czasu aparatem z komórki. Już po pierwszych seriach zdjęć gotowy byłem wejść pod stół i odszczekać.
1. iso max 1600, wieksze szumy
2. af - to podstawa a to najslabszy model (z nowych oczywiscie)
3. zakres tonalny - spadek przy wiekszym iso (to akurat z testow)
4. bark spota
5. 3kl/s

Bawilem sie tym sprzetem i szczerze - 350D, ktorego uzytkowalem kilka lat zdecydowanie bardziej mi sie podobal. Zreszta budowa 1000D to jakies zarty - plastik, ktory trzeszczal..