Kurde to ja tu się spuszczam i piszę elaboraty,a Ty tak pięknie napisałeś w jednym zdaniu o co mi chodzi. No masz ci....No może dodał bym jeszcze, że ergonomią i paroma innymi dość istotnymi ficzerami.
Nie jesteś/byłeś łatwym polemizatoremTylko szerzyłeś pewne założenia, które w niektórych miejscach znacznie mijały się z prawdą.
Widzisz osądzasz mnie o myślenie całkiem od drugiej strony niż jest w rzeczywistości. Ja chce zmienić serię ze względu głównie na AF, powód własne doświadczenie, a jakieś dyrdymały o tym, że myślę, że lepszy sprzęt=lepsze zdjęcia.
Skoro focę w przeciętnych warunkach tj. mieszkanie przy zastanym/czasem z zew lampa malutkiego bombla i potrafię trafić w punkt ostrością, gdzie przysłony są bardzo często rzędu 2.0 i mniejsze, a odległość nie przekracza momentami kilkudziesięciu cm (papierowa GO) to raczej nie mam problemów z tym elementem.
Sprawa ma się już zgoła inaczej jeśli pójdę do kościoła i to akurat w tym, w którym już robiłem kilka uroczystości nie jest w cale specjalnie ciemno. Nagle zaczyna się loteryjność AFa. Nie mówię, że za każdym razem, ale nawet często. W kościele pomimo używania przesłon <2.0 odległości niż przy foceniu dziecka są znacznie większe to też GO większa. A pomimo tego część fotek chybionych i to mówię tutaj już o sytuacji, gdzie układ AF jest wspomagany przez wspomaganie AFa lampy. Aż strach pomyśleć co by było bez wspomagania.
Reasumując jak sam widzisz moja decyzja o zmianie sprzętu jest podyktowana ograniczeniami serii, która obecnie posiadam, a nie chęcia wyglądania bardziej profi
Z pierwszym akapitem się w pełni zgadzam, tylko dlaczego próbujesz wpisać mnie w jego ramy.
Co do gorączki to powiem tylko tyle, że bardzo nie lubię jak ktoś mówi mi kim jestem i mija się z prawdą.
Choć myślę, że ta wymiana zdań i tak już jest lepsza niż ta poprzednia
Co do Twojego dylematu, jeśli to ma być Twoje rozpoznanie gruntu to za rok spokojnie zmienisz z niewielką stratą 1000D na coś innego. Wtedy już będziesz
wiedzieć czego potrzebujesz. Co do 550D to sorry, ale moim zdaniem zakupu jakiejkolwiek puszki u progu jej premiery lub niedługo po jest delikatnie mówiąc ekonomicznie nie uzasadniony.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Za wszystkie błędy z góry sorry, ale od czasu usunięcia możliwości edycji posta (czego z resztą nie popieram) nie wyrobiłem sobie jeszcze nawyku podglądu posta przed jego wysłaniem.