Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: pytanie dotyczące zoomu lampy błyskowej..

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Normalny blysk Sigmy EF500 DG Super to 1/700 sekundy. Inne lampy napewno daleko nie odstaja.
    Czas 1/10000 i krocej jest osiagany przy wygaszaniu palnika przy blyskaniu niepelna moca. Z tele bedziesz blizej tego dluzszego.

    FP jest stosowane najczesciej przy takich czasach ze ewentualne rozmazanie jest kompensowane przez szybkosc migawki. A nawet jesli nie, to praktycznie nie stanowi problemu przy normalnych fotach. Chyba ze ktos kule w locie foci
    ...

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    hej, to ty się pytasz, czy odpowiadasz, bo się zgubiłem..

    Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski
    Dajemy czas np. 1/4000, wtedy przysłona np. 1.8 + flash w trybie FP - i mamy małą głębię. Inaczej dla czasu x-sync np. 1/200 przysłona byłaby za duża (czyli mała dziurka).
    nie wiem kto to wymyślił, ale takie zastosowanie jest ostatnim, które przychodzi mi do głowy. Ale o tym zaraz..
    doczytałem się, że tryb FP nie jest dobry do zamrażania ruchu, bo lampa błyskowa świeci wtedy prawie jak światło zastane
    ..OK, zeby to wyjaśnić trzeba zrozumieć co to jest czas synchronizacji z lampą a co to jest tryb FP. W pierwszym przypadku oznacza to, że migawka w twoim body może być całkowicie otwarta, odsłaniając całą klatkę nie krócej niż czas X-sync. Dla krótszych czasów migawka tworzy szczelinę (i dlatego nazywa się szczelinowa), o odpowiednio dobranej szerokości i "przesuwa" tę szczelinę nad kliszą/matrycą. Im krótszy czas, tym szczelina jest węższa.

    I teraz gdybyś przypalił lampą, która według mojej wiedzy (Kuchatek, może ty masz rację ) błyska około 1/10 000 sekundy oświetliłbyś błyskiem tylko tę część klatki, nad którą akurat znajduje się nasza migawkowa szczelina. W związku z tym aby doświetlić całą klatkę procesor obrazu musi
    1) sprawdzić szerokość A szczeliny dla danego czasu migawki,
    2) podzielić fizyczny rozmiar boku klatki L przez tę szerokość A,
    3) otrzymaną liczbę zastosować jako ilość błysków w trybie strobo (N=L/A)
    4) błyskać stroboskopowo N razy w odpowiednich momentach, kiedy migawka odsłania kolejne, styczne do siebie paski o szerokości szczeliny w migawce.

    Jak więc widzisz tryb FP to taki inteligentny automat do błysków strobo. Dlatego pociąga to za sobą następujące wady takiego rozwiązania:
    1) błyski są słabsze i stanowią 1/N normalnie wymaganego do prawidłowego oświetlenia błysku, gdzie N to nasza liczba błysków (patrz wyżej)
    2) jeśli obiekt się porusza i lampa ma go zamrozić, czyli jest ciemno, to zamrażamy ruch w kilku błyskach w następujących po sobie fazach ruchu - czyli mamy rozmazane zdjęcie.

    Dlatego FP stosuje się jak pisał Kuchatek, jako fill light do wypełnienia cieni, w dobrych warunkach oświetleniowych, gdzie ruch zamraża nam odpowiednio szybka migawka (wtedy słabsze błyski nam nie zaszkodzą).

    Uff..
    Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 21-10-2005 o 11:03
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  3. #13
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman
    2) jeśli obiekt się porusza i lampa ma go zamrozić, czyli jest ciemno, to zamrażamy ruch w kilku błyskach w następujących po sobie fazach ruchu - czyli mamy rozmazane zdjęcie.

    Wszystko OK... jest to pewna wada. Pozostaje jednak pytanie - jak bardzo nam sie poruszy dany obiekt przy np 1/1000 sek i trybie FP ? Czy jest na tyle szybki ze bedzie to zauwazalny, kilka razy zamrozony na klatce ruch?

    A co do przydatnosci FP przy malej glebi ostrosci to jest to dosc oczywiste zastosowanie - portret w plenerze z doswietlaniem lampa = jasno, przyslone chcemy miec ok 2.8 oraz doswietlic cienie lampa (czy to na wprost, czy z boku np z fotocelka albo off-shoe cordem) a tu przy iso100 aparat nam wrzeszczy (tryb Av) 1/2000... i bez lampy zewnetrznej z trybem FP nie doswietlimy lampa.
    Oczywiscie ze blenda lepsza i nie stwarza takiego problemu... ale jest mniej wygodna, wieksza i trzeba do niej dobra miejscowke lub asystenta/statyw ... a czasem chce sie po prostu pojsc z dziewczyna na spacer we dwoje i zrobic jej poprawne technicznie fotki a nie profesjonalna sesje zdjeciowa .

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez
    Wszystko OK... jest to pewna wada. Pozostaje jednak pytanie - jak bardzo nam sie poruszy dany obiekt przy np 1/1000 sek i trybie FP ? Czy jest na tyle szybki ze bedzie to zauwazalny, kilka razy zamrozony na klatce ruch?
    No oczywiście, że w wielu sytuacjach nie będzie problemu. Ponieważ kolega pytający tego nie wiedział, chciałem naświetlić temat we wszystkich aspektach. Ludziom się często wydaje, że w FP będą robić z podpiętą 400mm na 1/640 w czasie rajdów samochodowych w nocy, i zatrzymają ruch - i często się później dziwią.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  5. #15

    Domyślnie

    dziękuję za Wasze wypowiedzi.
    Temat mam dobrze naświetlony :-) Pomagałem sobie tym tekstem z photonotes.org.
    Jeśli chodzi o błysk flasha, to jestem przekonany że jest to 1/10 000 sekundy.. ale spierał się nie będę. :-)
    ps. Przestawienie się z Zenita na Canona zajmuje trochę czasu.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •