Zginęło? Nie? To po co się przejmować
A tak na poważnie:
1. w USA też kurierzy rzucają przesyłkę np. na taras od podwórka
2. u nas też to się zaczyna dziać! Kolega (mieszkający w domu jednorodzinnym) w taki sposób ostatnio "otrzymał" sprzęt foto.
Pamiętajcie, że firmy kurierskie są cywilnie odpowiedzialne za wartość przesyłki - jak zgubią, to płacą i liczy się też kradzież przed dostarczeniem do Klienta.
Podsumowując, przy wysyłce nomrlanego produktu bym się nie martwił, gorzej przy unikacie o trudnej do oszczacowania wartości.
zdRAWki