tak zrobię, myslałem że mogł od zawilgnięcia zwariować (ciepło/mróz) ale ostatnio na prozie był z 1,5 tyg temu. A przez wyłączeniem działał jeszcze ok 1h wiec to chyba nie było to.
tak zrobię, myslałem że mogł od zawilgnięcia zwariować (ciepło/mróz) ale ostatnio na prozie był z 1,5 tyg temu. A przez wyłączeniem działał jeszcze ok 1h wiec to chyba nie było to.