Na przykładzie 40D, który pod tym względem nie powinien się specjalnie różnić od 5dmk2 (może poza możliwością kręcenia filmów):
- kabel nie musi być oryginalny Canona, ale wystrzegaj się tanich zamienników. Przerabiałem kilka kabelków i wniosek jest taki, że im kabel grubszy tym lepszy. Z tymi cienkimi, których dużo na Alledrogo, komputer często nawet nie znajdował podłączonego aparatu.
- EOS Utility w pełni wystarcza. Nigdy nie szukałem innych programów bo mi w nim niczego nie brakowało.
- po podłączeniu aparatu do kompa wyskoczy Ci okienko z pytaniem co chcesz zrobić (tu kilka opcji). Wybierasz "Camera settings/Remote Shooting" i już możesz pstrykać. Z poziomu programu można przejść do Live View (z samego aparatu też można) - pozostałe ustawienia typu czas otwarcia migawki, przysłona, ISO, WB, itp. też oczywiście można zmieniać.