Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: [ Ernest Dłutek ] fotografia koncertowa

  1. #11
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Gliwice
    Posty
    256

    Domyślnie

    No to wracając do zdjęć.

    1. Wg. mnie nie pasują te "sylwetki osób" albo -kawałki sylwetek.
    2. inaczej bym skadrował, chociaż, bym może widzisz to "coś" w tym kadrze
    3. to zdjęcie ogółem wywaliłbym do kosza, nie widzę w nim niczego ciekawego, poza nieudanym kadrem, chyba chciałeś zostawić w kadrze mikrofon, skoro stoi tak samotnie po lewej części kadru, natomiast powinieneś skupić się (w tym przypadku) na wokaliście, i ew. drugim planie(drugi plan w koncertach jest bardzo ważną rzeczą).
    4. znów postacie, być może poszukujesz jakiegoś kadru, ukazania ludzi podczas tego koncertu itp. (ja to tak odbieram), ale te "ludzie" bardziej przeszkadzają niż coś wnoszą do zdjęcia

    Czekam na resztę koncertówek
    / 6d / C15mm Fisheye / C17-40 / C50 1.8 STM / C135 2.0 / Fujifilm x100s / 430EX II / 2x YN685 / Voigtlander Bessa R4a + 21mm f4 + 35mm f2.5
    http://adamlakomy.pl - PORTFOLIO
    http://photoskateboarding.blogspot.com - skate portfolio

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JaBlam Zobacz posta
    heh.. spróbuj sie zaprzyjaznić z lampą. Wbrew pozorow umiejętnie wykorzystana potrafi uratować niejedno foto koncertowe. Zwłaszcza te na ktorym sceny toną w kontrastowych światłach.
    a to można w ogóle błyskać na koncertach?
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    44
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    a to można w ogóle błyskać na koncertach?
    Wszystko sie da... uzgodnic mozna! Sa kapele, ktore niekoniecznie to lubia, s takie, ktorym to nie przeszkadza, ale jesli uda sie dogadac chociazby z menago , wiemy na czym stoimy i jak mozemy ulatwic sobie prace.. Nie jestem zwolennikiem lampy ale bardzo duzo zalezy od tego, na jakiej scenie robimy itp itd... czasem lampa jednak pomaga. Jesli robimy na koncercie np Grzeska Turnaua to lampe sobie moge podarowac, bo u niego zawsze taka ciemnica. ale za to ma punktowe światla, dodatkowo padajace z góry, wiec nawet w tych egipskich ciemnosciam mozna zrobic foto , nawet niekoniecznie na 1.4


    Flesa mozna sobie podarowac takze w przypadku, kiedy mamy swiatla tylnie , ale jednoczesnie mamy doswietlony przód choc troche.. Jesli jeszcze nie stoimy centralnie do artysty, sprawa ułatwiona


    koncerty plenerowe pomijam, bo zwykle tutaj dochodzi duzo swiatla z zewnatrz (z roznych zrodel) albo w ogole grane sa w ciagu dnia ..

    Ale jest tez masa koncertow w salach gdzie oswietlenie nie jest ustawiane "pod fotografie" , co gorsza umieszczane z tylu, a brak jest przednich, albo sie ich nie uzywa... (niektorzy artysci nie przepadaja za snopami swiatla na twarz. W efekcie otrzymuje się cos takiego:


    Mozna to wykorzystac oczywiscie przy zabawach w foty sylwetowe..ale co w przypadku, kiedy caly koncert jest tak oswietlony? W takim wypadku wlasnie moze uratowac nas lekkie doswietlenie lampa.. z takim ustawieniem, ze oswietli nam front, pozostawiajac swiatlo zastane.

    Jesli ktos juz robi fotki na koncertach i ma dodatkowo wjazd pod scene, polecam pogadac z oswietleniowcem, zapytac go czy jest mozliwosc doswietlenia tego czy tego. Oni nie koniecznie musza znac sie na fotografiach, wiec z ich punktu widzenia wszystko jest ok. A naprawde wielu z nich bez problemu wlaczy wam taki a taki reflektor, jesli to pomoze wam rezygnacje z lampy. Trzeba tylko to wytlumaczyc! A zwykle ludzie sie tego boja. Ja w krakowskich klubach , gdzie dokumentuje koncerty, czy nawet przy wyjazdach z Dzemem zawsze rozmawiam z oswietleniowcami jak wyglada sprawa swiatel. Powiem nawet tyle, ze w Lizard Kingu "swietlik" przed koncertem sam zapalil swiatla na scenie z zapytaniem czy czegos jeszcze nie dolaczyc... Jak powiedzialem ze chcialbym , zeby muzyk mial wiecej z frontu, to wlaczyl snoota i ustawil zeby postac na froncie miala tyle swiatla, ile potrzeba.
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    zamówić sobie światło - całkowicie w porządku, ale błyskać? no wiesz, na ślubach też nie jest to oficjalnie zakazane, a nie polecałbym
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    44
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    airhead... jesli mialobyto uratowac fotografie to dlaczego nie. Mnie zdarza sie blyskac na koncertach ale robie to naprawde tyle ile jest mi niezbedne. Nie jestem zwolennikiem blyskania seriami, albo swiecenia raz za razem artysom po oczach. Jak napisalem wczesniej - sa takie sytuacje , gdzie masz 2 wyjscia.. wybrac pomoc lampy albo nie robic fotek w ogole...
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar Ernest_DLRS
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Toronto, Kanada
    Wiek
    40
    Posty
    1 216

    Domyślnie

    Ja z lampy korzystałem bardzo rzadko i fakt, wyznawałem zasadę "ratowania" foty. W każdym innym wypadku nie błyskam, bo wolę zastane. To tyczy się zarówno ślubów jak i czegokolwiek innego. Po sezonie ślubnym lampe sprzedałem bo stwierdziłem że nie będe używać jej do normalnych fot, a akurat pare groszy było potrzebne, teraz na kolejny sezon chyba znów sobie jakąś kupię, tym razem słabszą, 430II... W zupełności wystarczy do lekkich dopełnień.
    Co do fot koncertowych, błysk uważam za sensowny jedynie w wypadku podanym przez JaBlam, gdy światła są tylko zza pleców kapeli i z przodu nic nie doświetla, wtedy lekkie błyśnięcie może nawet dać ciekawe efekty.
    FF + S24EX | S50EX | H58/2 | H85/1.5
    APSC + 18-55is | 70-300vc

    kiedyś: C 400D > N D700 > C 30D > C 5D > C 40D | S20/1.8, S30/1.4, 85LmkII, 70-200L/2.8

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •