Sam miałem kilka razy ze nagle podchodzi dziewczyna łapiąc mnie za rękę i ciągnie do tańca! Nic złego w tym nie widze ale tylko wtedy gdy jako główny cel to zdjęcia a cała zabawa to przerywniki dość krótkie.
Ja natomiast miałem całkiem ciekawe zdarzenie kiedy to straszliwie zaczeła się do mnie przystawiać jakaś panica ( okazała sie mężatką) co skończyło się dla niej ostrą reprymendą od teściów PM. Miny kamerzysty i muzyków bezcenne :-)