Picie wynajętego fotografa na weselu to jest jak najbardziej wpadka. Chociaż zgodzę się, że wypicie pół czy jednego kieliszka to nic takiego to jednak jazda samochodem po jednym świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności. Sam nie piję i to nie tylko na weselach - polecam spróbować.
Wypicie jednego za zdrowie Państwa Młodych, zwłaszcza jak przyjdą do stolika, to pewnie nic złego.Ale po tym jednym dużo łatwiej sięgnąć po drugiego. Po kolejnego już zupełnie łatwo.
wszystko zależy od silnej woli, ja zazwyczaj wypijam jednego z zespołem na początku do obiadu i później nic. Alkohol nie jest dla mnie problemem, a wódki które dostaje zazwyczaj od młodych zawsze gdzieś rozdam
"Pić trzeba umić"![]()
"kto nie był buntownikiem za młodu, ten umrze świnią na starość..."
Ja już na 1 zleceniu zaliczyłem wpadkę. Robiłem zdjęcia na ślubie (nieodpłatnie, dla znajomych) i w pewnym momencie aparat po prostu przestał reagować (akurat jak młodzi podjeżdżali pod USC), ciśnienie poszło w górę, stres 10 poziomów wyżej - okazało się że "padł" grip ;/ (phottix bp). Szybko odkręciłem gripa i całość już jakoś poszła.
Kochamy Gripy Phottixa! Już kolejny przypadek co pada podczas ślubu/pleneru. Mi raz kumpla grip zablokował mniejsze kółko (bo gripowe kółko stanęło pomiędzy skokami)
W 5DmkII nie widzę żadnego sensu mocowania gripa, chyba,że dla lansu.
Bateria bardzo długo trzyma,więc dodatkowy klocek nie jest potrzebny.
Ciekawe,dlaczego dużo ludzi narzeka na ciężkie obiektywy,a montują jeszcze gripa?
Według mnie zamocowanie gripa ma jedynie sens,jeżeli robimy zdjęcia bez lampy,no ale wtedy robimy zdjęcia praktycznie bez autofokusa.![]()
Hi....
Mi padł oryginalny. Więc nie ma reguły. Oczywiście jak był potrzebny. A padł śmiesznie - wszystko chodzi, ostrzy, tylko nie robił zdjęć. Pomogło odkręcenie i przykręcenie ponownie. Nie ukrywam że podczas "zlecenia", ale już nie miałem ciśnienia bo to co mialem zrobić to już było. Chociaż nerwowo sprawdzałem czy da się działać z samą baterią (nie da się - potrzebna klapka do zamknięcia obwodu - ale nie mogłem jej wydłubać.
Pozdrawiam...
może dlatego, że przy dłuższych, cięższych szkłach nie tyle znaczenie ma waga, a wyważenie i rozłożenie środka ciężkości, a w tym akurat grip bardzo pomaga. Ale na ten temat jest już osobny wątek: http://canon-board.info/showthread.php?t=35626 więc raczej nie warto przenosić dyskusji tutaj.
W moim przypadku nie pomogło odkręcanie. Jak padł tak już nie działa ;/ Dzięki bogu, że padł tylko grip.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Micles u siebie miałem kilka razy to samo, i jakoś nigdy nie mogłem dojść dlaczegomyślałem że moje 20d już też zaczyna się na mnie obrażać.
Ostatnio edytowane przez gadget_zary ; 03-08-2010 o 07:31 Powód: Automerged Doublepost