Strona 6 z 34 PierwszyPierwszy ... 4567816 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 332

Wątek: Wpadki na zleceniach

  1. #51
    Bywalec Awatar czarny1999
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Leicester
    Wiek
    40
    Posty
    119

    Domyślnie

    to i ja ....
    pierwszy slub na ktorym fotografowalem - kolega ktory dostal zlecenie zapytal mnie czy bym nie wystapil w roli drugiego fotografa, bo panstwo mlodzi chca zeby chwile z kamera pobiegal w kosciele w trakcie ceremonii (na ich sprzecie, bo generalnie nie zalezalo im specjalnie na video). Swiadek w dniu slubu z samego rana podrzucil mu kamere, a on w 1.5h probowal ja rozkminic z grubsza. Skonczylo sie calkiem fajnym filmikiem z wyjscia z domu, zabawy itd
    Jedyny 'minus' to calkowity brak nagrania z kosciola za sprawa wcisnietej pauzy!!!
    Do dzis widze jego mine kiedy po ceremonii chcial sobie zerknac na to co sie nagralo i jak wyszlo ... powiem tylko ze nigdy nie widzialem zeby sie ktos tak spocil przy moze 15stopniach na dworze w tak krotkim czasie.
    Nasza wspolna wtopa z tamtego dnia to goscie weselni w ujeciach plenerowych, ktorych polowa na zdjeciach patrzy sie na jednego, druga polowa na drugiego fotografa ....
    5d, 5dmkII 580EXII S12-24 f4.5-5.6, C17-40 f4 L, C50 f1.4, C70-200 f4is, C100 f2.0 C300 f4is, C400 f4is DO,
    C28-135is f3.5-5.6, tamrac expredition7, manfrotto 055x proB + 488RC2

  2. #52
    Zablokowany
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Ząbki
    Posty
    409

    Domyślnie

    I mnie trafiła się "wpadka". Wczoraj operacja kolana a w niedzielę miałem robić zdjęcia na chrzcie...

  3. #53

    Domyślnie

    W ubiegłą sobotę, poszedłem odwiedzić dziadka bo znalazł się w szpitalu. Nic poważnego. Na miejscu okazało się, że dziadek leży sam w dwuosobowym pokoju. To mi się trafiło - bo w szpitalu nie zdarza się to często, by leżeć samemu w kilkuosobowej sali więc miałem okazję porobienia różnych ujęć i to nawet z lampą. Po powrocie do domu zrzucam zdjęcia do kompa, jednym okiem patrzę w tv.... i nie wiem do dziś, co nacisnąłem (byłem przekonany, że F6) przy zrzucaniu między folderami. Zdjęcia wsiąkły!!!! Nie ma na dysku, nie ma na karcie. Recovery nie pomogło, przeszukiwanie dysków nie pomogło, nie ma zdjęć!!! A takie miałem fajne ujęcia
    Canon 450d + C85 f1.8 EF + C10-22 f3.5-4.5 EF-S+ C580EXII + Canon BG-E5 + Velbon Sherpa 600R + kilka kosztownych drobiazgów , oraz Pentax ASAHI + 28 f2.8+ 50 f1.4+ 135 f3.5

    moje zdjęcia:

    http://tomasziwanski77.digart.pl/
    http://plfoto.com/171218/autor.html

  4. #54
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    Tiaaa... Nie ma to jak fajne ujęcia dziadka ze szpitala.
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  5. #55

    Domyślnie

    No różne się fotografuje okazje jak to w życiu.
    Canon 450d + C85 f1.8 EF + C10-22 f3.5-4.5 EF-S+ C580EXII + Canon BG-E5 + Velbon Sherpa 600R + kilka kosztownych drobiazgów , oraz Pentax ASAHI + 28 f2.8+ 50 f1.4+ 135 f3.5

    moje zdjęcia:

    http://tomasziwanski77.digart.pl/
    http://plfoto.com/171218/autor.html

  6. #56
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Ładnie pank to ująłeś: „Nie ma”
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  7. #57

    Domyślnie

    Zlecenie fotografowania I Komunii Św, jeden fotograf (ja) i kamerzysta. W polowie eventu patrze a na lcd napis "Karta nie sformatowana, czy chcesz sformatowac?" No jasne ze nie chce! Przeciez na niej gdzies ze setka zdjec powinna juz byc, powinna... jak karta zdechla (Kingston 4GB) to leze i kwicze przed rodzicami. Uroczystosc dokonczylem na Sandisku. W domu z drzacym sercem i mokra na plecach kosszula podpialem Kingstona do czytnika, zapuscilem recovery i ufff, wszystko jest. Karta jeszcze na gwarancji wrocila do sprzedawcy, od dzis zadnych Kingstonow na jakiekolwiek zlecenia!

  8. #58
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    A ja dałem d...y 2 dni temu. Akurat nie w fotograficznej mierze, ale architektonicznej. Padł mi dysk z lapku i wszystkie pliki po ostatnich zmianach miałem na szczęście na penie. Dysk padł, trudno - myślę sobie - kupię SSD - ale musiałem wyjechać na szybko i pakuję: dokumenty, klucze, wydruki, etc. - wsiadam do samochodu jadę do Jaworzna - mam złożyć papiery na ZUD, ok - wszystko mam, dalej do Krakowa - PKP przy Mogilskiej - szukam dokumentacji dla jednego dworca - uff mam - zdążyłem, jadę do biura w Nowym Sączu, siadam przy kompie, włączam, szukam plików... kurde, nie ma... Aaaa! Chwila, są na gwizdku! Szukam go w torbie, wywaliłem całą na lewą stronę - nic. No to może w samochodzie - szukam - i nic! Wiem, że zabierałem gwizdek z mieszkania w Krakowie... hmm... gdzie on do jasne ch... jest? Zgubiłem? Miałem tam jedyną kopię dokumentacji którą mam za tydzień składać wartą >100 tyś zł... F%%K zgubiłem Pena!... Cały mokry od piątek odzyskiwałem dane z maili, itp - w sumie udało mi się odnaleźć kopię na dropboxie z kilku dni wstecz... Dzisiaj wróciłem do Krakowa - ufff.. pendrive został w porcie USB z boku monitora... Uratowany!...

    Zawsze na laptopie miałem kopię projektów oraz na dysku zewnętrznym w sieci firmowej, ale nie sądziłem, że będę musiał pracować przez ostatnie 2-3 tygodnie pomiędzy 4 kompami - w pracy domu i na wyjeździe - i pendrive był jedynym nośnikiem oryginalnych plików. Chwała bogu, że nie zgubiłem nigdzie gwizdka a dodatkowo dobrze, że jakaś kopia była "w chmurze". Od dzisiaj muszę codziennie kopiować każdy plik w 3 miejsca - pendrive, dysk kompa przy którym aktualnie pracuję i dropbox lub sieć...

    Swoją drogą - zna ktoś jakiś dobry program do synchronizacji plików między folderami wielu komputerów?...
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  9. #59

    Domyślnie

    Takich programow jest kilka, jednak po tym jak mi kiedys wcielo znaczna ilosc rawów podczas synchronizacji dalem sobie z mini spokoj. Byc moze byla to kwestia nieumiejetnej obslugi jednakze teraz wole to robic recznie. Co do gubienia zewnetrznych nosnikow, ja na kazdym mam swoja wizytowke (jako plik) nr. tel i tekst "Drogi znalazco, jesli stales sie posiadaczem tego nosnika nie kasuj z niego zadnych danych i skontaktuj sie ze mna. Czeka nagroda pieniezna znacznie przewyzszajaca jego wartosc." Byc moze jestem naiwny ale mam wiare w ludzka uczciwosc, szczegolnie ze obecnie taki pendrive czy nawet karta pamieci jest sprzedawana w cenie plastiku.

  10. #60
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2009
    Miasto
    Gdynia
    Wiek
    34
    Posty
    206

    Domyślnie

    Ostatnio robiłem pierwsze wesele. Około 22, robię zdjęcia, wszystko pięknie ładnie. Nagle zorientowałem się, że zdechł mi aparat. Wszystkie nastawy na małym wyświetlaczu były podświetlone, ale nic poza tym, aparat w ogóle nie reagował na próbę wykonania zdjęcia.
    Wyłączam aparat, włączam - nic. Nie działa.

    Zamarłem, bo to moje pierwsze wesele, dla znajomych jeszcze na 1 body. Poszedłem w 'bezpieczne' miejsce i tam wyciągnąłem wszystko z aparatu, co tylko było możliwe. Odczekałem minute i zapakowałem wszystko od nowa. Na szczęście był to jakiś chwilowy zwis, ale już teraz muszę myśleć nad zakupem czegoś nowszego.

Strona 6 z 34 PierwszyPierwszy ... 4567816 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •