Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: canon 70-200 i 5D MKII dylemat ?

  1. #1
    torti
    Guest

    Domyślnie canon 70-200 i 5D MKII dylemat ?

    Witam
    Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII (w grę wchodzą tylko Lki)
    dylemat dotyczy światła i współpracy z AF w 5D.
    W instrukcji obsługi doczytałem coś takiego, że przy przesłonie większej niż 2,8 możliwe jest zastosowanie dokładnej regulacji krzyżowego AF. (strona 84 instrukcji).

    Pytanie jest takie:
    Jak się to ma w praktyce ? Czy centralny AF jest krzyżowy tylko przy 2,8 ? Czy na F4 też, ale na 2,8 dokładniejszy. f/4 to fajne szkło (testowałem) i bardzo poręczne.
    2.8 z kolei to kobyłą, ale jeśli ma być jakaś spora różnica we współpracy z AF, to jakoś może to przeżyję
    kwestia finansowa jest drugorzędna.
    jeśli ktoś może pomóc i podzielić się doświadczeniami w w/w temacie, będę wdzięczny

    Marek

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    44
    Posty
    2 249

    Domyślnie

    Raczej zadaj sobie pytanie nie o AF, ale o to, czy 2.8 ci jest az tak potrzebne. Mam 70-200 2.8 IS z 5D2 i powiem, ze krowa wielka i upierdliwa:/ Czasami mysle jak fajnie jest miec 4IS... Jednak 2.8 musze miec :/

  3. #3
    torti
    Guest

    Domyślnie

    na to pytanie sobie odpowiedziałęm, i 4 wydaje mi się wystarczajace. ale zanim kupię, wolę zapytać o współpracę z AF.

  4. #4
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    80

    Domyślnie

    Zawsze mnie rozbawiają wypowiedzi, jakie to jest niby ciężkie 70-200 F2.8 L Canona. Polecam w takim razie kompakciki- nie dosyć, że lekkie, to można je do kieszeni schować na dodatek.

  5. #5
    Bywalec Awatar vidocq
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    TST
    Wiek
    65
    Posty
    157

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pinto Zobacz posta
    Zawsze mnie rozbawiają wypowiedzi, jakie to jest niby ciężkie 70-200 F2.8 L Canona. Polecam w takim razie kompakciki- nie dosyć, że lekkie, to można je do kieszeni schować na dodatek.
    Też porównanie
    28-70 f/2.8 jest ciężkie i nieporęczne i udawanie, że jest inaczej tego nie zmieni.
    Kto musi mieć światło ten musi kupić i targać toto.
    Kto nie musi ma do wyboru szkiełko nieco ciemniejsze ale lżejsze, tańsze i równie (jeśli nie bardziej) dobre optycznie i mechanicznie, też eLkę ale zdecydowanie poręczniejszą.
    Nie wszyscy użytkownicy lustrzanek mają dwadzieścia, tzrydzieści lat i regularnie ganiają na siłownię, dla wielu fotografia to hobby a używanie lustrzanki ma być przyjemnością a nie treningiem kondycyjnym. Sam sprzedałem Nikona D700 i przesiadłem się na 5D MkII właśnie ze względu na trzy zoomy Canona o świetle f/4: 17-40, 24-105 i właśnie 70-200. Jestem amatorem, fotografuję przede wszystkim na wszelkiego rodzaju wyjazdach, wczasach i wycieczkach i chociaż nawet stać mnie na te topowe to po prostu mi nie pasują gabarytami i wagą a te ciemniejsze są akurat.

    70-200/4 jest kapitalnym szkiełkiem, najlepszym z tej trójki i jeśli pogodzimy się utratą 1EV to tylko brać, focić i się cieszyć.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    PS
    Torti, autofokus z tą puszką pracuje bardzo ładnie, pewnie i cicho.
    Wiadomo, że przy słabym świetle ten jaśniejszy będzie miał przewagę ale naprawdę nie ma na co narzekać. AF także będzie działał z konwerterem x1.4 chociaż z x2 już nie.
    Ostatnio edytowane przez vidocq ; 21-03-2010 o 13:58 Powód: Automerged Doublepost
    pozdrawiam, vidocq

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    80

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vidocq Zobacz posta
    Nie wszyscy użytkownicy lustrzanek mają dwadzieścia, trzydzieści lat i regularnie ganiają na siłownię.
    Nie chodzę na siłownię, jestem nawet chudy, ale nie narzekam - patrzę przede wszystkim na efekty jakie mogę osiągnąć, a nie na wagę. Co to jest niecałe 3 kg dla mormalnego faceta?
    5D MK II; 24-70L/2,8; 70-200L/2,8 IS

  7. #7
    torti
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pinto Zobacz posta
    Nie chodzę na siłownię, jestem nawet chudy, ale nie narzekam - patrzę przede wszystkim na efekty jakie mogę osiągnąć, a nie na wagę. Co to jest niecałe 3 kg dla mormalnego faceta?
    noszone w rękach - nic. za to uwieszone na szyi cały dzień (a zdarzało mi się ostatnio biegać z aparatem na szyi 12 godzin 2 dni z rzędu) - 0,9 kg które waży 1 EV to całkiem sporo.

  8. #8
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    48
    Posty
    140

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez torti Zobacz posta
    Witam
    Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII ...
    Marek
    Polecam 70-200 4 L IS , IMO nie ma różnicy w pracy AF(celności) pomiędzy modelami ze światłem 2.8 i 4 ( na 5D II). Nie zauważyłem również różnicy jeżeli chodzi o szybkość AF... ale stoperem nie mierzyłem.
    Jeżeli nie potrzebujesz obiektywu do celów zarobkowych , i nie zależy Tobie na świetle , 4 is będzie najlepszym rozwiązaniem tym bardziej że IMO jest najlepszy pod względem optycznym ( ze wszystkich C70-200 z wyjątkiem 2.8 II którego nie miałem okazji testować)

  9. #9
    Zablokowany
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez torti Zobacz posta
    Witam
    Stoję przed dylematem jaki 70-200 kupić do 5D MKII (w grę wchodzą tylko Lki)
    dylemat dotyczy światła i współpracy z AF w 5D.
    W instrukcji obsługi doczytałem coś takiego, że przy przesłonie większej niż 2,8 możliwe jest zastosowanie dokładnej regulacji krzyżowego AF. (strona 84 instrukcji).

    Pytanie jest takie:
    Jak się to ma w praktyce ? Czy centralny AF jest krzyżowy tylko przy 2,8 ? Czy na F4 też, ale na 2,8 dokładniejszy. f/4 to fajne szkło (testowałem) i bardzo poręczne.
    2.8 z kolei to kobyłą, ale jeśli ma być jakaś spora różnica we współpracy z AF, to jakoś może to przeżyję
    kwestia finansowa jest drugorzędna.
    jeśli ktoś może pomóc i podzielić się doświadczeniami w w/w temacie, będę wdzięczny

    Marek
    w praktyce jest tak ze 2,8 jest potezny i ciezki.
    b nieporeczny. za bardzo go nie ponosisz ( np urlop , wycieczka praktycznie odpada)

    4,0 jest jednak lzejszy mniejszy bardziej poreczny.

    wg testow 4,0 rysuje minimalnie lepiej niz 2,8 na 4,0 .

    roznica 1 ev to nie jest przepasc .

    mysle ze wzgledy mobilne jednak przemawiaja za 4,0.

    gdyby to byla roznica 2 - 3 ev to wybor bylby oczywisty , ale 1 ev to nie jest wiele w zamian za mniejszy ciezar - czyli w praktyce czesto sie nie zdecydujesz zabrac 2,8 bo za ciezki , a 4,0 zabierzesz. w razie czego przy fotografowaniu musisz czyms podeprzec. ja bym nad strata 1 ev nie ubolewal.

    AF w obu opracuje tak samo.

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 104

    Domyślnie

    Miałem 2.8IS, teraz mam 4IS.
    I jest dużo lepiej.
    f2.8 z reguły i tak było za ciemne jak gdzieś było ciemno, więc bez sensu dopłacać za dodatkową wagę i coś czego się nie używa.
    Polecam 4IS.
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •