Filtr filtrem, ale różne przypadki się zdarzają (odpukać). Wypadnięcie z plecaka to juz baaaardzo nieszczęśliwy przypadek, ale można stuknąć, zahaczyć, czy nawet upuścić zdejmując z szyji.Zamieszczone przez ripek
Oj gdzie Ty fotki robisz?Filtr na szklo i póki nie wypadnie z plecaka (jak jednemu z forumowiczów - ['] L [']) to nie będzie źle
No to trza uważać. Ja mam Z10 która jest warta prawie tyle co obiekyw kit do tego EOS`a i uważam zawsze z nią jak z jakiem....
Toż nie powiedziałem, że ja swoim 350d rzucam! Chyba bym się zapłakał, gdyby coś mu się stało
Prawdaż prawdaż, aczkowiek obawiam się że jakiekolwiek stuknięcie czy upuszczenie spoowduje nie tylko kasacje szkła ale i pewnie aparatu....
To co ma powiedziec calkiem spora uzytkownikow "elek"? Nie mozna zakladac ze sie w cos puknie. Bo w ten sposob to najlepiej przykrecic cos na m42.Toż nie powiedziałem, że ja swoim 350d rzucam! Chyba bym się zapłakał, gdyby coś mu się stało
Pozdrawiam
Riccardo
--
Fuji & Ricoh
To ze wierza w "jakosc wykonania" eLek... co zreszta bylo potwierdzone i udowodnione kilkukrotnie na tym forum.
Mi na przyklad 70-200 2.8 IS L huknął na ziemie z wys ok pol metra (wersalka - przeciazyl torbe i sie z niej wysunal prosto na ziemie0 i nic.
Wiecej np tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=2804
chodzilo mi o cene
Pozdrawiam
Riccardo
--
Fuji & Ricoh
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem