Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta
nie szarpią, bo w projektorze kinowym jest migawka o cyklu dwu- lub trzykrotnie szybszym w wyniku czego każda klatka wyświetlana jest na ekranie odpowiednio dwa lub trzy razy, przez co obraz pojawia się na ekranie 48 (lub 72) razy na sekundę i nasze oko przy tych szybkościach nie rejestruje już nieciągłości.
Na komputerze także podczas montażu można skonwertować filmy, by klatki wyświetlane były kilka razy np. do 48 lub 72 fps'ów dodatkowo włączając frame blending zwiększamy dodatkowo płynność.