ja tez mam taki .
z cala pewnoscia blad zalezy od ogniskowej
najgorzej ostrzacy obiektyw jaki mam to L-ka , na szczesice w FF wyrabia sie.
Na blad systematyczny naklada sie blad przypadkowy .
ten jest nieprzewidywalny.
na wstepie stwierdzilem , ze dokonujac dokladniejszych pomiarow bledow AF stanalem przed dylematem z jakiej odlglosci dokonywac pomiarow.
Oczywiscie , ze logika podpowiada z odleglosci w jakich praktycznie fotografujemy - nie 30- 50 cm a np 2 -5 metrow.
Sprawdzilem wiec czy zmiana odleglosci fotografowania ma wplyw na wielkosc ( wzgledna ) i wo gole kierunek bledu ew. wynik pomiarow.
Z pomiarow jednego obiektywu wyszlo mi , ze nie . Nie badalem tego blizej i dalej - dlatego tez uzywam swiadomie dalej terminu " regula goralska".
Jesli masz obiektyw , w ktorym rzeczywiscie rodzaj bledu zalezy od odleglosci to raz ze trzebaby sie temu blizej przyjrzec - czy jest to blad systematyczny czy przypkowy a po drugie to by oznaczalo ze to sa jaja !! :-)
Taka rzecz bylaby zjawiskiem normalnym gdyby obiektyw mial spory blad przypadkowy ( np rozklekotane lustro po duzej liczbie strzalow) i ostrzyl rzeczywiscie raz blizej raz dalej ale nie z powoduz odleglosci , a przypadkowo .
wowczas wynik nakladylby sie przypadkowo na odleglosc.
W mojej L-ce na aps c na 24 mm z odleglosci 2 m jest blad 50 cm ( BF ) - to sa jaja. Zmieniajac ogniskowa na 24 mm trzeba wprowadzic poprawke +10 , a przechodzac na 70 mm +-0. W srodku jeszcze inaczej.
ale to jest zaleznosc od ogniskowej.
Nie mam do tej pory zadnych informacji , nie natknalem sie w literaturze , w sieci , ani nie zaobserwowalem zeby blad zalezal od odleglosci.
Jesli dokonam dobrze justacji to ostrosci w zasadzie siedzi niezaleznie od odleglosci. TZN za pomoca justacji usuwamy blad staly , jakis blad przypadkowy jest zawsze.
Jaki to obiektyw , jaki aparat ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
-10 !!!!w mojej l-ce na aps c na 24 mm z odleglosci 2 m jest blad 50 cm ( bf ) - to sa jaja. Zmieniajac ogniskowa na 24 mm trzeba wprowadzic poprawke +10 ,