Jezu, o czym Ty piszesz? Te zdjęcia to ewidentna kicha, patrząc na nie myślę że człowiek który je pokazał nie ma pojęcia jak w studio poprawnie ustawić oświetlenie, jest to jak najbardziej użyteczne bo skoro chcesz tutaj czegoś nauczyć to szukający wiedzy fajnie jak wie kto tę wiedzę próbuje mu przekazać.
Więc konkretnie, pytam i proszę, wyjaśnij w jakim celu zastosowałeś takie a nie inne oświetlenie, czemu ten efekt, który pokazałeś powinien być powielany przez ludzi chcących nauczyć się technik oświetlenia studyjnego. Najlepiej, podaj linka do jakichś profesjonalnych fotografii w których technika pokazana przez Ciebie była zastosowana, skoro twierdzisz że się ją stosuje to nie powinieneś mieć problemu, prawda?
Dopóki tego nie zrobisz będę twierdził że nie specjalnie masz doświadczenie w dziedzinie której próbujesz uczyć i Twoje nauki mogą przynieść więcej szkód niż pożytku. A Twoje opowieści o świetnym laptopie appla na którym można obrabiać zdjęcia tylko mnie w tym przekonaniu umacniają. Owszem, fotografowie podpinają komputer do aparatu, ale tyko po to żeby mieć większą kontrolę nad powstającym obrazem, do obróbki raczej nie koniecznie. Sam piszę właśnie z MBPro 17" ale mam go podpiętego do szeroko gamutowego profesjonalnego monitora i nigdy do głowy mi nie przyszło żeby obrabiać zdjęcia na laptopie, chyba że wstępnie, chociaż obie matryce mam skalibrowane. I u mnie, mimo tego że piszę z maka Twoje zdjęcia są koszmarnie płaskie, więc o co biega?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Najlepiej zacząć od poprawnego ustawienia jednego źródła światła, w życiu nie słyszałem o takiej metodzie dydaktycznej że na początku należy zrobić coś ewidentnie źle, żeby później robić dobrze.