kup body + "coś taniego"
a potem sama bedziesz wiedziała czego Ci brakuje
jako pierwszy i na razie jedyny na 100% kup coś szerokiego.

Nic bardzie nie wnerwia jak to, ze w pomieszczeniu cofasz się do ściany i ... dalej brakuje 1-2 kroków. 24-105 jest super ale.... drogo i na cropie ciasno

Co do portretów - lubię robić zdjęcia 50mm ale w domu/lokalu nieraz nie ma się gdzie cofnąć
portret to IMHO najtaniej (i najlepiej) 85mm/f1.8 ale to raczej tylko w plenerze.

Tą jakością obrazu się nie przejmuj. Jak się czyta opinie w internecie (nawet tutaj) to ludzie potrafią wylać wiadro pomyj na dosłownie każdy obiektyw. Bo albo ciemny, albo winietuje, albo ma aberację albo mydło w rogach ....

Ja długo używałem 17-85 jako podstawowego szkła i uważam, ze jak za tę cenę to super szkło (mimo, ze tak wyszydzany prtzez niektórych) z idealnym zakresem ogniskowych.