Czy af w 30D jest o wiele slabszy niz w 40D lub 50D? Czy jest sens wymiany na 50D? Niestety nie mam mozliwosci porownania w/w puszek.
Czy af w 30D jest o wiele slabszy niz w 40D lub 50D? Czy jest sens wymiany na 50D? Niestety nie mam mozliwosci porownania w/w puszek.
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
jest
pomiedzy 30/40 a 50d pod tym wzgoedem jest przepasc.
glowna to ta, ze nie musisz z kazdym obiektywem biegac na zytnia czy gdzies tam zeby dostroili , co zreszta nie zawsze potrafia zrobic.
w c50d mozesz sam dostroic kazdy obiektyw , dzieki czemu zaoszczedzisz mase kasy i czasu.
KAZDY obiektyw w aps-c wymaga dostrojenia , niekiedy bledy sa tak male ze mozna pozostawic , ale to raczej zadko.
nie wiem jak to robisz ?:-D:-D
jakosc pracy AF mozna opisac jego dokladnoscia i precyzja.
dokladnosc to wlasnie sklonnosc do AF / BF , czyli blad nastawionej odleglosci w stosunku do rzeczywistej
precyzja to powtarzalnosc ( ktora tez zalezy od tendencji AF/BF).
wc50d mozesz nastawic lepsza dokladnosc ostrzenia a tym samym i poprawia sie precyzja.
to ze C potwierdza , ze szybko zostalo wyostrzone , to nie znaczy ze prawidlowo. Szybkosc nastawy jest porownywalna w wyminionych aparatach.
to kolosalny komfort , kiedy podpinasz kazdy obiektyw nie bojac sie ze AF nie bedzie wspolpracowal.
jesli zmiana to c30d na c50d lub c7d
jesli c40d to na c7d
nie widze sensu zmiany c50d na c7d
akurat w temacie dostrajania puszek i szkiel jestem noga, ale z tego co wiem to to wina szkiel i w wiekszosci kalibruja same obiektywy. Zreszta jestem starej daty i takie cudo jak kalibrator w puszcze nie jest mi potrzebne. Jak kupuje szklo to i tak przebieram w kilu szt.
Ale dzieki za info dot. 50D![]()
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
nie - nie mozna rozdzielac po ktorej stronie jest wina.
musza jednoczesnie ze soba wspolgrac.
jesli dostrojona jest puszka to rzeczywiscie dostraja sie obiektywy.
Ale dostrojaona puszka i tak jest przyczyna po czesci pewnych bledow.
w puszkach od c50d w gore masz funkcje ktora daje silnikowi rozkaz " zatrzymaj wczesniej / pozniej" - odpowiada to justacji obiektywu.
przy czym mozesz zapamietac wartosci justacji dla chyba 20-to roznych obiektywow.
To jest kolosalna pomoc .
ja w praktyce na pytanie czy c40d czy c50d nie wahalbym sie ani jednej sekundy- zdecydowanie c50d ( nie mowiac o modelach nizszych czy poprzednikach)
na pytanie czy c50d czy c5dmk2 - tutaj juz wahalbym sie.
w pewnych aspektach lepszy jest c5dmk2 , w innych c50d , w fotografi domowo - amatorskiej chyba czesciej zalety c50d odegraja role niz c5dmk2
Nie wiem po co zakładać że każda puszka i każde obiektywy będą miały tendencję do FF/BF . No ale jak tak czytam Twoje posty to ciągle widzę teoretyzowanie i powtarzanie wyczytanych bajeczek netowych czy tabelek netowych.
Które z tych body 30D/40D/50D osobiście miałeś by ocenić przepaść w AF?
Bo pomijając przypadki FF/BF czyli funkcję dostrajania obiektywów, która nie zawsze jest potrzebna to przepaść jest pomiędzy 30D a 40D/50D a nie tak jak Ty sugerujesz.
Ja miałem 10D,20D, bawiłem się kilka razy po dłuższy czas 30D i 5D (wystarczająco dużo razy i długo by porównać pracę AF jak na mój gust) i mam 40D. Zero problemów z FF/BF z kilkunastoma obiektywami jakie mi się przewinęły.
Przepaść jest pomiędzy 10D a 20D/30D, potem między 20D/30D/5D a 40D.
Przynajmniej jeśli chodzi o szybkość i właśnie precyzję AF (czyli one shot - one kill, trafienie za pierwszym razem), bo wychodzenie z założenia że każda puszka i szkło mają problem z FF/BF i stawianie przez to funkcję AF microadjustment na pierwszym miejscu uważam za duży błąd.
A czy prędkość AF puszki ma jakieś znaczenie korzystając z obiektywu bez AF z USM, HSM itp? Zastanawiam się czy produkując fotkę poprzez Tamrona 17-50 puszką 30D a robiąc to 50D będzie jakakolwiek (zauważalana) różnica?
mb
Vitez , mysle ze jest to dopiero poczatek to o czym piszeCos mi sie wydaje ze jest to gosciu z pl.rec.foto.cyfrowa. Tam mial taga i pisal jako XXYY.Specialista od tabelek, wykresow i ogolnie wychwalania swojego tamrona
ale moge sie mylic
Bron nas Panie Boze zeby to nie byl on :P
to nie znasz dobrze systmu canonaPrzepaść jest pomiędzy 10D a 20D/30D, potem między 20D/30D/5D a 40D.
Przynajmniej jeśli chodzi o szybkość i właśnie precyzję AF (czyli one shot - one kill, trafienie za pierwszym razem), bo wychodzenie z założenia że każda puszka i szkło mają problem z FF/BF i stawianie przez to funkcję AF microadjustment na pierwszym miejscu uważam za duży błąd.
:-D
nie chce mi sie teraz wyjasniac dlaczego tak jest.
najpierw moze abysmy mogli sie porozumiec ustalmy jak sie mierzyc jakosc pracy AF.
Mierzy sie spadkiem rozdzielczosci odwzorowania.
Idealnie pracujacy AF tak nastawi odleglosc ze obraz osiganie najwyzsza z mozliwych rozdzielczosci. ( np jak przy idealnym nastawieniu manualnym)
W rzeczywistosci ( NIE W TEORII) w wyniku ostrzenia za pomoca detekcji fazy obraz w systemie canona osiaga pomiedzy 16 a 80 % mozliwej rozdzielczosci. wynik powyzej 90% to rzadkosc. ( nikon czesto osiaga max100% )
tutaj podalem rzeczywisty wykres rozdzielczosci ( tzw krzywa justacji) jednego z przykladowych obiektywow pomierzony z c5dmk2
http://picasaweb.google.at/fotografi...36890932362962
os pozioma to poprawka, os pinowa to rozdzielczosc liniowa.
ten obiektyw osiaga maksimu rozdzilczosci przy korekcie - 7.
co sie stanie jesli tej korekty niedokonasz?
Mechanizm nastawy odelglosci pracuje zawsze z jakim bledem .
jesli wynosi on na osi poziomej +-5 to bez justacji ten obiektyw da max rozdzilczosc max ok 120 min ok 45 ( Mydlo - kompletnie nietrafiona ostrosc !!)
Pokazalem czerwonymi ptaszkami nad krzywa justacji
a teraz dokonajmy korekty o -7.
teraz przy takich samych bledach mechanizmowwykonawczych +-5
maxymalna rozdzilczosc jaka mozna osiagnac wynaosic bedzie 122 minimalna 100 ( zakres oznacony zielonymi ptaszkami )
przy tak samo pracujacym mechanizmie wykonawczym bedzie zawsze ostro!!!!
w pierwszym przypadku bedziesz( przepraszam , ze sie tak wyraze jak praktyk , ale zdajesie ze to lubisz ) napierd... na obiektyw ze af nie trafia.
w drugim przypadku bedziesz zachwycony praca AF tego samego obiektywu.
to sa dane z praktyki.!!!
to jest konkretny obiektyw ktory posiadam z kokretnym body , ktore posiadam.
pod aps-c justacja jest znacznie wazniejsza , jako ze tolerancja na bledy ostrzenia jest mniejsza - tzn. te same bledy mechanizmow wykonawczach powoduja wiekszy spadek rozdzielczosci ( ze wzgledu na 2 razy mniejszy krozek rozproszenia ).
jesli dokonasz justacji masz szanse ze wykorzystasz pelna rozdzielczosc obiektywu , czyli dostaniesz to za co zaplaciles .
jesli justacji nie dokonasz to jest sprawa przypadku w jakim zakresie rozdzielczosci obiektyw pracuje.
z kilkunastu obiektywow jakie mam tylko jeden w aps-c nie wymgal justacji i jeszcze dwa o niskiej rozdzilczosci.
wszystkie dobrze skorygowane , wysokorozdzilcze obiuektywy winny byc sprawdzone pod tym wzgledem - i nie z powodow teoretycznych a z powodow praktycznych. Po to zeby mogly pracowac tak jak moga.
Wielu sadzi ze justacja nic nie daje - a to dlatego ze nie potrafia zmierzyc tego co nalezy a naocznie nie zawsze dostrzega roznice , najczesciej obserwujac wplyw justachji na monitorku aparatu he , he , he .
przemysl to , o tej porze chyba lepiej sie mysli niz foci.
pzdr
Wyspa Bahama.