hmmm to ja coś od siebie.
Na poczatek dodam, ze mój synek chodzi do przedszkola

Tem mnie krew zalewa jak sobie pomyślę o "profi" zdjęciach za 30zł albo kalendarzu z totalnie zje.... balansem bieli, ostrością której długo by szukac... Raz takie g.... kupiłem (normalnie żal mi tych 24 zł)


Kiedyś z okazji "pasowania na przedszkolaka" proponowaliśmy w przedszkolu, ze zrobimy fotki z żona (tzn ona zrobi ) i damy im płytę i co z tego wyszło ? Że nie, bo na takich "małych" uroczystościach to oni mają swój aparat (jakaś alfa) i potem pani przedszkolanka sprzedaje te zdjęcia rodzicom, (10x15 - 2zł) ze to jest kasa która idzie dla przedzkola itp.
Szczerze mówiąc zależało nam na reklamie a nie na kasie.
Zobiliśmy na jasełkach i daliśmy kilku rodzicom + kierowniczce przedszkola. Również zero zainteresowania.

A zdjęcia w ramkach + kalendarze robi "profi" (szkoda tylko, ze pani przedszkolanka alfą robi lepsze technicznie zdjęcia od zawodowca)

Jeśli nie dasz w łapę - nic się nie da zrobić