Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 93

Wątek: Język nasz polski

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar Adso
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Skoczów, Bielsko-Biała, Cieszyn
    Wiek
    67
    Posty
    310

    Domyślnie

    po dzisiejszej lekturze forum okazało się, że należę do stajni... Canona. Jawi się zatem pytanie, czy mam się czuć jak jokey czy jak koń?. A może osioł? Ja wiem, że to powszechnie używane określenie, na przykład, na kierowców F1 czy kierowców w ogóle, ale tam w grę wchodzą konie mechaniczne i kierowca ma jasno sprecyzowaną rolę. Czepiam się? Być może, ale czy nie piękniej byłoby gdyby napisać np: "od niedawna jestem s z c z ę ś l i w y m posiadaczem ... itd"

  2. #2
    Uzależniony Awatar Wats0n
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Posen Bloody Posen
    Wiek
    43
    Posty
    996

    Domyślnie

    Forum ostatnimi czasy coraz bardziej kojarzy się ze stajnią Augiasza, a nie Canona.

    Na szczęście czuwają nad nami Tytani-Moderatorzy, dzięki którym nie toniemy w g#*nie.



    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    po dzisiejszej lekturze forum okazało się, że należę do stajni... Canona. Jawi się zatem pytanie, czy mam się czuć jak jokey czy jak koń?. A może osioł? Ja wiem, że to powszechnie używane określenie, na przykład, na kierowców F1 czy kierowców w ogóle, ale tam w grę wchodzą konie mechaniczne i kierowca ma jasno sprecyzowaną rolę. Czepiam się? Być może, ale czy nie piękniej byłoby gdyby napisać np: "od niedawna jestem s z c z ę ś l i w y m posiadaczem ... itd"
    Tako rzecze Watson.
    There are no stupid questions, just stupid people.
    Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Adso
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Skoczów, Bielsko-Biała, Cieszyn
    Wiek
    67
    Posty
    310

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wats0n Zobacz posta
    Forum ostatnimi czasy coraz bardziej kojarzy się ze stajnią Augiasza, a nie Canona.

    Na szczęście czuwają nad nami Tytani-Moderatorzy, dzięki którym nie toniemy w g#*nie.
    Drogi Wats0nie
    Czy Ty aby się nie przymilasz, nie łasisz:

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    Drogi Wats0nie
    Czy Ty aby się nie przymilasz, nie łasisz:
    Jak z Gałczyńskiego!
    Cytat Zamieszczone przez K.I. Gałczyński, Do mowy polskiej
    ty lubisz łasić się, przymilać,
    kostium przymierzać osiem razy.
    A nam potrzeba monosylab
    krótkich i jasnych jak rozkazy.
    EOS - conditio sine Kwanon...

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    po dzisiejszej lekturze forum okazało się, że należę do stajni... Canona. Jawi się zatem pytanie, czy mam się czuć jak jokey czy jak koń?
    Zawszeć to zacniej niźli masztalerz.
    EOS - conditio sine Kwanon...

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Kraków/Szczecin
    Wiek
    45
    Posty
    1 641

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    Zawszeć to zacniej niźli masztalerz.
    YouHave(Beauty)Dish?
    MSPANC
    zdRAWki
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    I w dodatku mu za to płacą :-)
    A jak by się kto uparł to sprzęt foto może być jeszcze "z talii" lub "z palety"
    Z palety, która spadła z TIRa
    zdRAWki
    Ostatnio edytowane przez HuleLam ; 23-03-2010 o 16:31 Powód: Automerged Doublepost
    Fotograf platoniczny

  7. #7
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    Ja wiem, że to powszechnie używane określenie, na przykład, na kierowców F1 czy kierowców w ogóle, ale tam w grę wchodzą konie mechaniczne i kierowca ma jasno sprecyzowaną rolę...
    I w dodatku mu za to płacą :-)
    A jak by się kto uparł to sprzęt foto może być jeszcze "z talii" lub "z palety"
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  8. #8
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Bielsko-Biała
    Wiek
    35
    Posty
    54

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    po dzisiejszej lekturze forum okazało się, że należę do stajni... Canona. Jawi się zatem pytanie, czy mam się czuć jak jokey czy jak koń?. A może osioł? Ja wiem, że to powszechnie używane określenie, na przykład, na kierowców F1 czy kierowców w ogóle, ale tam w grę wchodzą konie mechaniczne i kierowca ma jasno sprecyzowaną rolę.
    Zamiast koni mechanicznych mamy klatki na sekundę i megapiksele, a kierujący (obsługujący) aparat to fotograf, więc jakoś idzie poprzez analogie różnych dziedzin sprowadzić prawie każde zajęcie do wspólnego określenia, co z drugiej strony powinno smucić.

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    Być może, ale czy nie piękniej byłoby gdyby napisać np: "od niedawna jestem s z c z ę ś l i w y m posiadaczem ... itd"
    Zdecydowanie brzmi lepiej

  9. #9
    Początki nałogu Awatar rysib
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    48
    Posty
    281

    Domyślnie

    Od dłuższego czasu chciałem zapytać Was,czy nie myślicie że zaśmiecamy język? Ale nie chodziło mi o nowomowę, lecz o nowe makaronizmy. Czemu nie używać terminu korpus zamiast body, obiektyw (nawet słoik, szklarnia) zamiast lens, mikro regulacja zamiast micro-adjust. Zresztą ta moda (według mnie głupia - wybaczcie szczerość) nie dotyczy tylko tego forum. Sam w pracy słyszę określenia: research (bo poszukiwać wszakże nie można), layout (przypomniane przeze mnie określenie szata graficzna wzbudziła śmiech - podobno jest to określenie "mocno leciwe" i dlatego już nieużywalne), jadąc na stację benzynową shel'a wita mnie napis car wash - bo już na napis myjnia już miejsca nie starcza. Nie wspomnę o anglojęzycznych nazwach produkowanych w Polsce towarów. Moja żona, której pasją jest język angielski i kultura Wielkiej Brytanii, też nie lubi tego trendu, bo dla niej to oznaka braku szacunku i dla j. polskiego i angielskiego. Pamiętam podczas jednego ze szkoleń, pani która je prowadziła używała zwrotów: to nasz message dla ... to nasz gift dla .... Po zwrocie interviewowalismy go - nie wytrzymałem i wyszedłem. Koniec już tego elaboratu, ale tych makaronizmów i potworków jezykowych jest mnóstwo.
    Pozdrawiam Rysiek

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MC_ Zobacz posta
    Wystarczy przejść się do pierwszej lepszej galerii - same "sale" tam są.
    Ano są - z obrazami na ścianach.

    Cytat Zamieszczone przez rysib Zobacz posta
    [...] Moja żona, której pasją jest język angielski i kultura Wielkiej Brytanii, też nie lubi tego trendu, bo dla niej to oznaka braku szacunku i dla j. polskiego i angielskiego.
    Szacunku? - Możliwe... Ale prawdą jest, że "makaronizmów" nie lubią a więc nie nadużywają osoby dobrze znające te języki, które tak mocno przenikają do polskiej mowy. A skoro tak, łatwo wywnioskować jak dobrze znamy obce języki - Polacy.

    Kto zna obcy język jakby ma w głowie przynajmniej dwa słowniki i potrafi tłumaczyć sobie wyrazy w obie strony w lot, czyli zna ich znaczenia i wie do którego ze słowników przynależą. Gdy ktoś używa mieszanki róznych języków do codzinnej komunikacji (w obrębie jednej kultury językowj) może nie znać dobrze żadnego z nich a nawet j. polski może być wtedy Polakowi obcy. Ale skoro można się dogadać takim zaśmieconym niby polskim językiem, to znaczy, że jest on ogólnie (albo przynajmniej lokalnie) znany, bo gdyby nie był zrozumiały to nikt by go przecież nie używał. To pozwala przupuszczać, że ktoś lub coś o znacznym oddziaływaniu na język wcześniej taką mowę rozpowszechnił...

    Ehhh... o języku można gadać bez końca a przecież jego pierwotna i najważniesza rola to przekazywanie treści przydatnych do życia. Pełni więc rolę służebną wobec zadań jakich podejmuje się jego przedsiębiorczy użytkownik. Jest wypadową wszystkich najważniejszych tendencji społecznych, politycznych lub rynkowych w danej kulturze i w tym sensie jest zawsze prawdomówny. Jaka to prawda? - Każdy chyba rozumie, że nienajweselsza.
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •