niestety to czyni program , miesza watki.
w edytorze widze tylko cytowany krotki framgment , w rzeczywistosci pojawiaja sie poprzednie watki - nie mam na to wplywu.
nie dziala tez funkcja edytuj - to utrudnia cholernie prace.
1.inny rodzaj absorbcji swiatla przez powierzchnie blony w FF , a przez mikrosoczewki matrycy - wymagana dla obiektywow cyfy telecentrcznosc , dla filmu nie . sa tego i inne skutki - pojawianie sie aberacji na powirzchni mikrosoczewek itp , ale to za duzo na raz.
2. Wiekszy dopuszczalny krazek rozproszenia w FF ( dwukrotnie niz w aps-c) a zwiazku z czym mniejsze wymagania w stosunku do precyzji napeduw AF , algorytmiw i wogiole wyniku ostzenia.
Ten sam blad bezwzgledny w nastwie AF bedzie w aps c mial dwa frazy wiekszy wplyw na rozdzilczosc niz w FF.
3. Wymagania w stosunku do rozdzielczosci dla aps-c zeby uzyskac taki sam wynik jak na FF sa o co najmniej 30 % wyzsz niz w FF ( teoretyczne 2 razy )
Obiektywy ktore daja marny wynik na aps-c moga pracowac duzo lepiej pod FF - to skutek mniejszych wymagan wiekszego formatu.
Krotko mowiac rozdzilczosc jest pod FF wystarczajaca pod aps-c w mniejszym stopniu.
Rzadko kiedy na szerszych ogniskowych obiektyw z FF dorowna obiektywowi aps-c na malym formacie . Na dlugich ogniskowych ( gdzie telecentrycznosc z definicji jest wieksza ) roznice sie zacieraja.
zasada doboru jest oczywista : dla aps-c obiektywy szerokokatne dedykowane ( ef-s) dla dlugich ogniskowych ma to mniejsze znaczenie.