Cytat Zamieszczone przez UrGuR Zobacz posta
Witam, szybkie pytanie, czy nie ma problemów z naprawami pogwarancyjnymi w polskim serwisie na żytniej sprzętu kupionego w USA? Liczę na szybką odpowiedź.
Nie rób tego, jeśli zaniesiesz sprzęt z USA na Żytnią osobiście to aresztują Cię na miejscu i najprawdopodobniej rozstrzelają chwilę później na podwórku. Jeśli zaś wyślesz go pocztą to godzinę po dotarciu paczki do serwisu zjawi się u Ciebie poborca skarbowy, w asyście komornika i CBA, cały Twój sprzęt zostanie zarekwirowany a Ty aresztowany i oskarżony o przemyt oraz zdradę stanu. Staniesz przed sądem dwudziestoczterogodzinnym i jeszcze tego samego dnia skazany na minimum 25 lat, choć ja bym raczej stawiał na dożywocie, bez prawa ubiegania się o przedterminowe zwolnienie.

A tak na poważnie, dlaczego mieliby nie serwisować takiego sprzętu skoro Ty za to płacisz. Jeśli nawet sprzęt występuje w wersjach na różne rynki to, poza nielicznymi wyjątkami i to z przeszłości, inna jest tylko nazwa :-|

PS
Forum to nie chat, od szybkich rozmów on-line są komunikatory, ewentualnie IRC
http://canon-board.info/showthread.php?t=4636
http://tomaszg.pl/canon/irc.cgi
... a forum, jak sama definicja wskazuje jest "dyskusyjne" :-)