omg ale marudzicie ;]
temu za blado, temu za duzo plotkow i roslin, temu za krzywo, temu za zwyczajnie, temu za kolorowo.
bez urazy, ale tak malo wysublimowana negatywna krytyka od osob ktore w zyciu nie tknely sie fotografii slubnej to zwyczajna wiocha.
na jaka cholere publikowac wogole swoje prace skoro praktycznie zawsze kazdemu cos nie pasuje (i to nie tylko w dziedzinie zdjec slubnych)
moze niech tylko wystawiaja swoje fotki "kalina" i "tak po prostu" - przynajmniej nie bedzie marudzenia i szukania bledow, tylko same ochy i achy.
czytajac krytyke zdjec na canon-board odnosze wrazenie, ze komentujacy skacza ze skrajnosci w skrajnosc.