Przecież pokazujesz rzeczywistość tak jak ją widzisz i po to Ciebie wynajęła para żebyś im to swoim okiem pokazał. Czym innym jest Podkręcanie kontrastów i kolorów, czym innym dodawanie czegoś czego nie było. No chyba że widzisz tekstury, ale z tym to do lekarza. Podsumowując, na rzeczywistość przetworzoną okiem i stylem fotografa jest miejsce, na tworzenie czegoś czego nie było już nie, bo wtedy zaczynasz kreować a nie odtwarzać.