Właśnie zrobiłem następujący test:

Sfotografowałem ze statywu przykładową scenę przy sztycznym świetle - żarówki 6x60W.
1. Pierwsze zdjęcie z AWB (histogram: http://www.perlpa.prv.pl/testy/awb.jpg )
2. Drugie zdjęcie przy identycznej ekspozycji ale po uprzednim skalibrowaniu szarą kartą Kodaka (histogram: http://www.perlpa.prv.pl/testy/kodak.jpg )
3. Za pomocą C1 Pro mini zrobiłem postprocesing, czyli w zdjeciu pierwszym ustawiłem balans bieli taki jak w zdjęciu drugim (histogram: http://www.perlpa.prv.pl/testy/awb_to_kodak.jpg )

Wyniki:
1. Oczywiste potwierdzenie znikomej przydatności AWB do światła żarowego
2. Na histogramie pierwszym (awb) widać obcięcia na kanałach niebieskim i czerwonym. Postprocesingu nie da się niestety odtworzyć tych danych - po prostu nie zarejestrowały się na matrycy.
2. Zdjęcie z punktu 3 jednak różni się od tego z punktu 2. Owszem różnice nie są wielkie ale widać je jako przebarwienia w najjaśniejszych partiach.

Problem z AWB i kalibracią porusza Tomasz Kulak w Chip Foto-Video nr 1/2005: "Canon EOS 300D w fotografii studyjnej".

Uff